Podczas spotkania zorganizowanego przez Nadleśnictwo Czerniejewo, 16 października 2024 r., w Świetlicy Wiejskiej Sołectwa Kociałkowa Górka zebrało się blisko 80 osób – głównie mieszkańców okolicznych miejscowości i rolników – aby wyrazić stanowczy sprzeciw wobec planów utworzenia lasu społecznego na terenie Parku Krajobrazowego Promno.
Podpisz petycję -> Sprzeciw wobec utworzeniu lasu społecznego na terenie Parku Krajobrazowego Promno.
Największe obawy zgromadzonych dotyczyły ryzyka niszczenia parku przez nadmierny ruch turystyczny. Mieszkańcy wskazywali konkretne przykłady dewastacji przyrody, takie jak zaśmiecanie, jeżdżenie na quadach, zadeptywanie roślinności, nielegalne rozpalanie ognisk, niszczenie siedlisk oraz płoszenie zwierząt. Zgłoszono również przypadki wprowadzania gatunków obcych i nielegalne zarybianie zbiorników wodnych.
Jako przykład miejsca zniszczonego przez nadmierną presję turystyczną podano zespół jezior Babskich w okolicach Nekielki. Według jednego z przyrodników mieszkającego w pobliżu, w ostatnich latach doszło do radykalnego pogorszenia się stanu jezior oraz uszkodzenia dróg leśnych. Według ekologa wzrosło zagrożenie pożarowe, które szczególnie niepokoi osoby mieszkające w otulinie Lasów Czerniejewskich.
Spokojne i czyste jeziora stały się miejscem hałaśliwych biwaków, a infrastruktura parkingowa przygotowana przez Nadleśnictwo jest regularnie zajmowana przez kampery i przyczepy kempingowe. Regularnie ma dochodzić również do konfliktów mieszkańców Nekielki i Grabów z kierowcami samochodów poruszających się drogami leśnymi.
Kończąc swoją wypowiedź przyrodnik zadał retoryczne pytanie o konsekwencje dla lokalnej przyrody w przypadku dalszej inwestycji w infrastrukturę turystyczną i zwiększonego ruchu turystycznego w Parku Krajobrazowym Promno.
Ten sam problem podnosiło również wielu mieszkańców, którzy zauważyli negatywny wpływ nadmiernej obecności turystów w Parku Krajobrazowym Promno, które to zjawisko osiąga apogeum podczas sezonu grzybobrania.
Z kolei rolnicy obawiają się, że wprowadzenie lasu społecznego doprowadzi do dalszego wzrostu presji turystycznej, co negatywnie wpłynie na możliwość prowadzenia gospodarki rolnej. Przykładem jest możliwość prowadzenia oprysków pól graniczących z lasem w czasie, gdy na jego terenie przebywać będą ludzie (np. w ramach tzw. bushcraftingu). Zwiększona obecność ludzi mogłaby wypłaszać zwierzynę z parku na pobliskie pola, co zwiększyłoby szkody w uprawach rolnych. Kilku mieszkańców okolic Promna zwróciło również uwagę na pojawiające się w lasach dzikie wysypiska śmieci.
Leśnicy, otwierając spotkanie, przedstawili, jak od kilkudziesięciu lat dbają o ten wyjątkowy obszar, który w 1993 roku zyskał status Parku Krajobrazowego Promno. Podczas prezentacji pokazali zdjęcia infrastruktury turystycznej, którą tworzą i utrzymują. Omówili również wyniki prowadzenia gospodarki leśnej, dzięki której park stanowi nie tylko lokalną wizytówkę, ale także unikalny obszar w skali ogólnopolskiej.
Swoją prezentację miał również Maciej Jędrzejczak, Prezes Kasztelanii Ostrowskiej, który przedstawił działania związane z określeniem zasięgu projektu lasu społecznego. Jednak z uwagi na brak akceptacji zgromadzonych, prezentacja została przerwana po kilkunastu minutach – uczestnicy spotkania oczekiwali bowiem dyskusji dotyczącej lasów Leśnictwa Promno.
Podczas spotkania głos zabrał także Burmistrz Pobiedzisk, Ireneusz Antkowiak, który zaznaczył, że choć wypowiada się prywatnie, w pełni popiera obawy mieszkańców i nie widzi potrzeby zmiany statusu lasu. Burmistrz oraz inni uczestnicy wyrazili uznanie dla leśników za ich dotychczasowe działania i zaangażowanie w utrzymanie Parku Krajobrazowego Promno w obecnym kształcie.
Negatywne zdanie na temat planowanych zmian przedstawił również obecny przedstawiciel nauki profesor, który zaprotestował przeciwko ingerencji polityków w polskie lasy i okazał współczucie dla pracowników Nadleśnictwa, wobec których oczekuje się wypełniania poleceń władz ministerstwa klimatu i środowiska.
W dyskusji głos zabrali także myśliwi, którzy ostrzegli przed ryzykiem wyłączenia parku jako lasu społecznego z prowadzenia gospodarki łowieckiej, co mogłoby nastąpić w wyniku decyzji Ministra Klimatu i Środowiska. Taki krok spowodowałby niekontrolowany wzrost populacji zwierzyny, w szczególności jeleni i dzików, co bezpośrednio przełożyłoby się na większe szkody w rolnictwie na okolicznych polach.
Przedstawiciele Nadleśnictwa oraz Tomasz Maćkowiak z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu poinformowali, że przekażą głosy mieszkańców z tego spotkania podczas kolejnych konsultacji dotyczących projektu lasów społecznych, które odbędą się 17 października 2024 r. w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu. Mieszkańcy wyrazili nadzieję, że ich stanowczy sprzeciw zostanie usłyszany i uwzględniony w dalszych dyskusjach.
Podpisz petycję -> Sprzeciw wobec utworzeniu lasu społecznego na terenie Parku Krajobrazowego Promno.